Zazwyczaj nie wyjaśniam tych swoich obrazków, ale muszę powiedzieć tyle, że to taka impresja z Czaroteku 2009 (cz. 1, cz. 2, cz. 3, cz. 4, cz. 5, cz. 6, cz. 7, cz. 8). Wrzucam teraz, ponieważ Czarotek 2011 już za pasem i siedzę jak na szpilkach w oczekiwaniu na "Dobrą Nowinę".
poniedziałek, 25 kwietnia 2011
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz