Ponieważ nie dorobiłem się jeszcze bandy rozwrzeszczanych napalonych grupisek jeżdżących w ślad za mną, w ramach autoreklamy prezentuję auto-pociąg-portret, może niektóre poczują pociąg ;->
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
.:: CZY TO DZIK? CZY TO KOŃ? NIE !!! TO DZIKOŃ !!! ::.
6 komentarzy:
pociąg do Twojego aparatu, czy koszuli w krate??bo raczej jest to bardziej ,niestety,,, autopociąg,, niż autoportret, i ten wieszak za Tobą, uważaj by nie wbił się w Twoje plecy następnym razem......kiedy będziesz zapatrzony w siebie......
wielbicielka-ale lat 40!!
a mnie się podoba.reszta zdjęć również godna zawieszenia okna;]
wzrok mnie nie omylił czy to smena symbol?
Niestety wzrok Cię omylił, to Bessa R ;->
Ee tam wieszak, jakbyś była spostrzegawcza to byś zauważyła że zdjęcie było robione w toalecie pociągu PKP, więc mamy jeszcze jedno znaczenie. Czterdziestoletnich grupis nie biorę ;->
Gdyby Związek Socjalistycznych Republik Radzieckich przetrwał zawieruchę przełomu lat 80 i 90, to pewnie wypuścili by dziś kopię Voigtlandera jako Zorkij 17 albo Kijew 9c. W kopiowaniu sprzętu fotograficznego z niemieckim logo byli naprawdę zaawansowani - patrz ruskie Leiki i Contaxy, do dzisiaj uchwytne tu i tam na streecie, używane nawet przez pasjonatów w USA.
A zdjęcie mi się podoba. Motyw lustra niby oklepany, ale nieczęsto uda się zrobić portret potrójny, i to jeszcze z połamanym horyzontem.
(horyzontem? jakim, k.wa horyzontem?! w koedukacyjnym kiblu "najlepszego" polskiego przewoźnika dróg żelaznych?!)
Prześlij komentarz