Niestety nie udało mi się wczoraj zamieścić zdjęcia. Plany pokrzyżowało paskudne choróbsko, które się do mnie przyczepiło. Dziś w nagrodę będą dwa zdjęcia. To które teraz oglądacie nie jest żadnym digifuckiem ani inną podwójną ekspozycją. To Wrocław widziany oknem Poltegoru.
poniedziałek, 22 września 2008
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)





Brak komentarzy:
Prześlij komentarz