To pierwsza część trzyczęściowej miniopowieści, o tym jak Dziewczyny szykowały się do pójścia w "miacho". Zdjęcie z tej serii już kiedyś się pojawiło na tym blogu, teraz będzie cała seria. No cóż dziewczyny jak dziewczyny. Pewnie miliony takich. Ale my trzymajmy kciuki akurat za te. Oby im się udało...
Niepokorny i nieszablonowy wolnomyśliciel, pragnący wolności przede wszystkim dla siebie. Znajdujący dziwne, czasami kręte, a czasami zaskakująco proste ścieżki. Jego inspiracją jest otaczająca rzeczywistość, z której chce jak najwięcej przyswoić, po to żeby oswoić, a później wydalić.
Wszystkie fotografie zamieszczone na tym blogu można zakupić w formie odbitek, więcej można się dowiedzieć pisząc na adres: dzikonfoto@gmail.com , zdjęcia nie są modyfikowane cyfrowo.
1 komentarz:
Siedemnasta czterdzieści
Prześlij komentarz